
Do poczytania po polsku:
Kinga Dunin czyta: Cher Monsieur Eribon
To zdanie z trudem przechodzi mi przez klawiaturę, ale
jednak powiem: powinna to być lektura obowiązkowa dla każdego sympatyka lewicy.
Kinga Dunin czyta „Powrót do Reims” Didiera Eribona.
Czytaj dalej >>
Czytał jako trzylatek, w wojsku wzięli go za wariata,
przyjechał do Polski badać kapustę
Houellebecq, pisarz...