
Lipiec jest miesiącem, w którym bankructwo w księgarniach raczej
nam nie grozi. Niewiele nowości, niewiele pozycji naprawdę ciekawych. Dla mnie
to z pewnością będzie czas nadrabiania zaległości. Choć coś tam jednak dla
siebie znalazłam.
1. Kroniki portowe, Annie Proulx, Wydawnictwo Poznańskie
Opis wydawcy: Kroniki portowe to opowieść o człowieku,
który na zapomnianej wyspie odnajduje...