
„Wojna jest fajna i fotogeniczna -
można sądzić po wielu filmach. Aż do chwili, gdy ktoś przypomni, co wojsko (na
czele z Armią Czerwoną) robi na wojnie z kobietami. Wtedy temat robi się
wstydliwy, nieestetyczny i wart przemilczenia” - pisała Joanna Ostrowska.
Gdy Armia Czerwona dotarła do III
Rzeszy na ludność niemiecką spadło wiele okrucieństw. Zasady, podobnie jak
historię, piszą zwycięzcy....