stycznia 31, 2017
stycznia 30, 2017
Szaleństwo psychiatry
„Biblioteka Babel to symbol
różnorodności, a pośród różnorodności tęsknoty za tym, co trwałe, istotne. Różnorodność
bowiem nie może być wartością samą w sobie. A więc nie tylko różnorodność, ale
i głębokość myśli, przenikliwość spostrzeżeń oraz niezbywalne walory literackie
– oto dominanty serii”. W ten opis serii wydawnictwa PIW „Szaleństwo
psychiatry” wpisuje się znakomicie. Jehudit Hendel posiada bowiem niezwykły
talent przenikliwości i trafności spostrzeżeń. Ta jedna z najważniejszych
izraelskich narratorek z mistrzowską wręcz precyzją wnika w głąb serc i umysłów
swych bohaterów oddając ich lęki, niepokoje i szaleństwo.
stycznia 29, 2017
Diego i Frida
„Najbardziej wytrwałym towarzyszem
jej życia było cierpienie” – pisała biografka Fridy Kahlo Rauda Jamis. O Fridzie
i jej towarzyszu – cierpieniu, bólu i samotności - ale przede wszystkim o
Diegu, traktuje niedawno wydana książka J.M.G. Le Clezio „Diego i Frida”, czyli
opowieść o związku słonia i gołębicy.
stycznia 28, 2017
Rykoszetem
Książka Rykoszetem. Rzecz o płci, seksualności i narodzie
Agnieszki Graff, to zbiór tekstów, które w znacznej części poświęcone zostały
analizie języka polskiej prawicy. Większość esejów powstała w czasie, gdy
polska scena polityczna zdominowana była przez PiS, Samoobronę i LPR. Autorka
książki, badając dyskurs publiczny lat 2005-2007, skoncentrowała się na
wypowiedziach dotyczących narodu, płci, rodziny, seksualności czy tożsamości.
Celem, jaki przyświecał jej pracy, było uchwycenie mechanizmu, w którym napięcie
społeczne, kulturowy niepokój związany ze zmianą w zbiorowej tożsamości niejako
rykoszetem odbija się na kobietach i wszelkiej maści seksualnych
„odszczepieńcach”. Rozpoznając mechanizm ten w języku Romana Giertycha, czy
w ataku na procedurę in vitro, Graff zastanawiała się nad tym, w jaki sposób
doszło do tego, że symbolem polskości w liberalnej Europie stał się pomysł
wprowadzenia całkowitego zakazu aborcji i „homoseksualnej propagandy”.
Interesujący dla autorki był więc ten wymiar języka, w którym obsesja
przynależności narodowej splata się ze skrajnie represyjną wizją płci i
seksualności.
stycznia 27, 2017
Olbrzymki. Kobiety i socrealizm
Olbrzymki. Kobiety i socrealizm Ewy Toniak,
to interdyscyplinarna książka analizująca socrealistyczny model kobiety,
prezentowany w sztuce i literaturze. Z tej dokonanej z perspektywy gender
analizy wyłania się określony typ kobiecości propagowanej przez komunistyczną
ideologię, oraz źródło wielu współczesnych zapożyczeń.
Autorka książki jest historyczką i krytyczką
sztuki, badającą sztukę współczesną z perspektywy feministycznej. W centrum
zainteresowań Toniak znajdują się medialne wizerunki artystek, "puste
miejsca" w polskiej historii i obecność w Historii kobiet.
stycznia 26, 2017
stycznia 25, 2017
Pisarz, który nienawidził kobiet
Jack Unterweger był pierwszym
seryjnym mordercą w historii Austrii. Był także osobą publiczną, która zjednała
sobie nie tylko grono wiedeńskich intelektualistów, ale także paru wysoko
postawionych polityków. Wielu z nich, w tym Elfriede Jelinek, nie wiedziało
oczywiście o tym, że człowiek w którego przemianę tak mocno wierzyli, nigdy nie
przestał być niebezpiecznym zabójcą, a jego autobiograficzna powieść „Czyściec”
(której styl tak wychwalali) zamiast szczerego wyznania win, była jedynie kolejną
autokreacją.
stycznia 24, 2017
stycznia 23, 2017
Piekło obiecane
Osadzone w realiach Polski i
Argentyny lat 20. XX wieku „Piekło obiecane” Elsy Drucaroff, to powieść osnuta wokół
historii polskiej Żydówki, która marząc o lepszym życiu została zwabiona
odpowiadającą jej marzeniom wizją przyszłości, przemycona do Argentyny a
następnie zmuszona do pracy jako prostytutka. Jak pisze we wstępie do książki Katarzyna
Czerwonogóra, zjawisko handlu kobietami,
choć mało znane, w istocie na przełomie XIX i XX w. było procederem o szerokim
zakresie, dlatego warto przyjrzeć się mu jako elementowi historii diaspory w
Europie Środkowo-Wschodniej.
stycznia 22, 2017
Marlene
Już po przeczytaniu pierwszych
stron „Marlene” Angeliki Kuźniak widać, że książka została napisana przez świetną
reporterkę. W posiadanie czytelniczej wyobraźni oddana zostaje bowiem nie
kobieta-zjawa, odległa gwiazda, kobieta-tajemnica, a kobieta z krwi i kości, niemal
namacalna, niemal obecna tu i teraz…
stycznia 21, 2017
stycznia 20, 2017
Potępieńcy średniowiecznej Europy
Do przeczytania „Potępieńców
średniowiecznej Europy” zachęciło mnie magiczne słowo: „potępieńcy”. Kwestia
marginalizacji, wykluczania, odtrącania, czy wreszcie unicestwiania pewnych
osób lub całych grup społecznych czy narodowościowych, interesuje mnie od lat.
Proces, w wyniku, którego pewne jednostki uznają inne jednostki za gorsze, nie
godne uwagi, nie godne życia, czy nie godne zbawienia, to fascynujące choć
także i przerażające zjawisko, które wciąż z zaciekawieniem badam.
stycznia 19, 2017
stycznia 18, 2017
Maria Antonina. Niebezpieczne związki królowej
Maria Antonina, Austriaczka, która
poślubiła Ludwika XVI i została jedną z najsławniejszych królowych
wszechczasów, jest bardzo wdzięcznym tematem książek, filmów, pieśni, wierszy i
obrazów. Rozmaici autorzy skupiają się na przeróżnych aspektach jej życia –
rozrzutności, bujnym życiu towarzyskim, miłościach, czy skandalach. Książka "Maria
Antonina. Niebezpieczne związki królowej", w zasadzie traktuje o wszystkich
aspektach królewskiego życia.
stycznia 17, 2017
7 szklanek
Homoerotyzm w
literaturze to wątek niezwykle już wiekowy, nie obcy klasyce i twórcom, których
dzieła zostały zaliczone w poczet kanonu. Niezależnie od wszystkich wielkich
nazwisk tych, których mogłybyśmy nazwać ojcami i matkami homoliteratury, warto
pamiętać o jej ciotce. To Witkowski, którego wciąż wznawiana powieść „Lubiewo”
doczekała się w latach 2005-2006 aż 5 wydań w Polsce i została przetłumaczona
na wiele języków, nadał współczesnemu, literackiemu homoerotyzmowi nowego
wymiaru i sprawił, że wątek ten z impetem zdobył scenę popularną stając się
niesamowicie modnym. Niestety, lata, podczas których w niemal każdej powieści
(zwłaszcza tej pisanej przez młodego pisarza czy pisarkę) musiał występować
przynajmniej jeden gej lub lesbijka zrodziły wiele kusząco wyglądających owoców,
z których jednak większość okazała się nadgniła i niejadalna. Tym, które nie
chciały narażać się na niestrawność pozostawały „sprawdzone marki” tak różne od
nie do końca jeszcze dojrzałego wina (taką „marką” jest np. znakomita Ewa
Schilling, która literackim powrotem „Codzienność” po raz kolejny obroniła
swoją pozycję w nurcie literatury lesbijskiej). Eksperymentowanie z nowościami
zdało się przynależeć jedynie do odważnych. Ponieważ jednak literacka wstrzemięźliwość
nie jest łatwa dla wszystkich, wiele z nas oddało się w końcu degustacji „Siedmiu szklanek”.
stycznia 16, 2017
Mokradełko
Halszka Opfer
jest jedną z pierwszych kobiet w Polsce, które publicznie mówiły o
doświadczeniu bycia ofiarą molestowania. Halszka była wykorzystywana przez ojca
a jej koszmar rozpoczął się gdy miała zaledwie trzy lata. Tworząc wraz z
rodzicami i rodzeństwem pozornie dobrą, kochającą się, katolicką rodzinę,
pozostawała w swoim cierpieniu niezwykle osamotniona. Jak sama przypuszcza,
prawdopodobnie gdyby nie to, że w wieku 66 lat jej ojciec zaczął molestować także
jej córkę, milczałaby do tej pory. To wydarzenie sprawiło jednak, że coś się w
Halszce zmieniło. Coś we mnie pękło,
dostałam siły do walki - mówiła w 2009 roku w rozmowie z Katarzyną
Surmiak-Domańską. Rozmowa, którą reporterka przeprowadziła z Opfer dla Wysokich
Obcasów, okazała się nie być ostatnim spotkaniem kobiet. Owocem kolejnego
spotkania jest książka „Mokradełko”.
stycznia 15, 2017
Nielegalne związki
W centrum „Nielegalnych związków”, na
wskroś współczesnej powieści Grażyny Plebanek, w której wątki wielojęzycznej
Brukseli, emigracji i kosmopolityzmu przeplątają się z kwestiami partnerstwa i redefinicji
ról społecznych, znajdziemy dobrze znany trójkąt – on, ona i ona. A jednak
znajomość geometrii w przypadku „Nielegalnych związków” może okazać się
zawodna. Historia Jonathana, Megi i Andrei nie jest banalną historią miłosną.
Nie jest zwykłym romansem, i nie można jej zredukować do płaskiej metki
„literatury erotycznej”.
stycznia 14, 2017
Wszystko dla niej
Generalny remont życia wciąż w fazie planowania. To o mnie,
ale i o niej. Ona ma na imię Ewa. Jest żoną, matką a czasem, kiedy raz do roku
wyrwie życiu chwilę dla siebie, także marzycielką. Marzy o innym życiu. O tym,
by zacząć robić coś kreatywnego. Najczęściej marzy o pisaniu. Grzęznąc w
codzienności plany życiowej rewolucji wciąż odkłada jednak na później. A może
nawet o nich zapomina. Przysypane rutyną nie przypominają o sobie zbyt
często...
stycznia 13, 2017
stycznia 12, 2017
stycznia 11, 2017
stycznia 10, 2017
Od Astrid do Lindgren
„Od Astrid do Lindgren” Vladimira
Oravsky’ego, Kurta Petera Larsena i autora anonimowego to super-wciągająca
książka, wydana przez wydawnictwo Czarne w serii Lilith. Historię wielkiej
bajarki, autorki m.in. „Pippi Langstrumpf” i „Dzieci z Bullerbyn”, zabrałam w
podróż autobusem. Przegapiłam przystanek i „obudziłam się” dopiero na pętli. To
się nazywa lektura absorbująca!
stycznia 09, 2017
stycznia 08, 2017
stycznia 07, 2017
Być kobietą i nie zwariować
Wystarczy, że jesteś! Choć może dla siebie samej lub twoich
bliskich musisz być jakaś... Czy musisz być ładna, mądra, pracowita, ambitna
etc., żeby zasłużyć na miłość? Czy możesz być sprzątaczką, kucharką,
przedszkolanką równie dobrze jak być dyrektorką, czy panią prezes? Czy w obu
tych zawodach nadal będzie fajną „ty”? Co sprawia, że myśląc o sobie myślisz:
„jestem w porządku!”? Co sprawia, że lubisz siebie? Ty sama, gdzieś tam w
środku, czy Ty na zewnątrz - twoje ciało, pozycja, zawód, „dr” przed imieniem i
nazwiskiem...? Czy w ogóle myślisz czasem o sobie w kategoriach fajnej osoby? Lubisz
siebie, czy może wciąż sobie dowalasz? Rozwijasz się dla siebie, czy po to by
udowodnić, że jesteś coś warta? Udowodnić sobie, rodzicom, partnerom... Jesteś
autorką swojego życia czy jego ofiarą? Tworzysz i walczysz o role specjalnie
dla siebie, czy wpasowujesz się w zastane schematy?
stycznia 06, 2017
Drewniany różaniec
Powieść Natalii Rolleczek ma
charakter autobiograficzny i opowiada o tym okresie dzieciństwa autorki, w
którym przebywała ona w sierocińcu prowadzonym przez siostry felicjanki.
Sierocińcu, w którym wszyscy, również najmłodsze dziewczynki, zmuszane były do ciężkiej
fizycznej pracy. Tak ciężkiej, że nawet najdokuczliwsza choroba jawiła się im,
jedynie jako wybawienie („odpoczynek przyniosła nam dopiero krwawa biegunka”).
Czasem więc do tej choroby same doprowadzały (Rolleczek naciera sobie oczy
denaturatem, by pozbawić się wzroku choć na kilka dni). Nietrudno zrozumieć
podobną desperację. Ciężka praca w zakładzie trwała cały rok, także w zimę, na
mrozie.
stycznia 05, 2017
Grzech jest kobietą
Jak w swojej deklaracji feministycznej celnie zauważa grupa
Ulica Siostrzana: „kiedy podnosimy głos - nazywa się nas histeryczkami
(wrzaskliwymi sukami); kiedy czerpiemy radość z seksu - nazywa się nas
nimfomankami; jeśli nie czerpiemy radości z seksu - mówi się, że jesteśmy
oziębłe; (…) kiedy walczymy o swoje prawa, nazywa się nas agresywnymi i
„niekobiecymi”; jeśli nie walczymy o swoje prawa - nazywa się nas słabymi
kobietkami; jeśli chcemy wyjść za mąż, mówi się, że zastawiamy sidła na
mężczyzn; jeśli nie chcemy wyjść za mąż - mówi się, że postępujemy wbrew
naturze”. Dlaczego kobieta zawsze jest winna?
stycznia 04, 2017
Oczko w głowie tatusia
„Oczko w głowie tatusia” to biografia
podwójna. Znajdziemy w niej bowiem historię
Lucii Joyce - córki irlandzkiego pisarza,
oraz historię Mary Talbot - córki znawcy Jamesa Joyce'a. Tytułowym „oczkiem w
głowie tatusia” jest Lucia Joyce, jednak na okładce znajdziemy rysunek
przedstawiający małą Mary. Współczesność autorki jest zresztą klamrą spinającą splatające
się ze sobą biografie dwóch kobiet. Pierwszą poznajemy Mary Talbot.
stycznia 03, 2017
Lubczyk na poddaszu
Natalkę Śniadanko poznałam w październikowy wieczór 2008
roku. Okazją do spotkania była premiera jej książki „Ahatanhel”. Jedne z
najżywszych wspomnień, które zachowałam z tego wieczoru, dotyczą ognistego
koloru włosów pisarki oraz ironii, o której mówiła w kontekście tworzonej przez
siebie literatury, i którą posługiwała się mówiąc o samej sobie. Wspomnienia te
sprawiły, że ta drobna ukraińska pisarka zapisała się w mojej głowie jako osoba
ciepła, niepozbawiona dystansu do siebie i do świata oraz ciekawa. To wystarczyło
by z niecierpliwością wyczekiwać każdej z jej kolejnych wydawanych w Polsce
książek. I by do nich po latach wracać.
stycznia 02, 2017
Jak zostałam wiedźmą
„Możesz mnie zjeść, ale co mi za to kupisz?” - czytamy w
pierwszej dedykowanej dzieciom sztuce Doroty Masłowskiej. Główny temat książki to konsumpcjonizm. Tworząc książkę dla najmłodszych
(ale nie tylko) pisarka pozostała wierna szczególnie lubianym przez
siebie treściom. I świetnie, bo jako genialna obserwatorka umie portretować
współczesne społeczeństwo wyjątkowo trafnie. W dużej mierze to właśnie proponowany
przez nią bardzo krytyczny obraz współczesnej polskiej rzeczywistości zjednał Masłowskiej
krytykę oraz dorosłych czytelników i czytelniczki, czyniąc z niej najpopularniejszą
autorkę młodego pokolenia.
stycznia 01, 2017
Nieszpory
Agnieszka
Drotkiewicz jest jedną z tych pisarek, po które sięgam wyjątkowo chętnie. Nie
znaczy to, że jej książki należą do moich ulubionych, ale że zawsze jestem ich
ciekawa. Z ciekawością sięgnęłam więc po „Nieszpory”, reklamowane przez Wydawnictwo
Literackie jako „wnikliwy i wciągający obraz naszych czasów”. Agnieszka
Drotkiewicz, jako autorka wielu wywiadów z fascynującymi, współczesnymi
kobietami i mężczyznami, ludźmi rozmaitych zawodów, roczników i poglądów,
wydała mi się bowiem osobą, która o naszej współczesności wie całkiem dużo. Nie
zawiodłam się. Muszę jednak przyznać, że książka ta nie przemówiła do mnie tak,
jak do Drotkiewicz przemówiła muzyka Monteverdiego. „Bezpośrednio do duszy”
(skąd też, jako wyraz inspiracji Monteverdim,
nawiązanie do "Nieszporów maryjnych" w tytule książki). Z jednej strony,
droga, jaką przebyłam od pierwszej do ostatniej strony książki wydała mi się
krótka i przyjemna. Z drugiej strony wiem jednak, że zaliczyłam kilka wybojów…