„W głębinach oceanu” to przepięknie wydana książeczka
opowiadająca o rejsie jachtu Oceano. Rejsie nie byle jakim, bowiem dookoła
świata, w dodatku z przygodami w postaci sztormu. Dzięki technice pop-up
najmłodsi czytelnicy i czytelniczki poznają nie tylko historię samego rejsu, ale przede
wszystkim będą mogli zobaczyć to, co zwykle jest dla ich oczu niedostępne. To,
co znajduje się pod wodą. W tytułowych głębinach oceanu.
Ta książka wręcz pachnie przygodą! Rozbudza ciekawość, pobudza
do działania, ale też uczy uważności. Na pierwszy rzut oka nie sposób zauważyć
wszystkich skarbów, które na co dzień skrywa ciemna woda. Trzeba się
skoncentrować, rozejrzeć, zwrócić uwagę na szczegóły. To z kolei uczy
cierpliwości, a ostatecznie za tę cierpliwość nagradza.
W przypadku starszych dzieci książka może być świetnym
punktem wyjścia do poważniejszej rozmowy. Na przykład o szacunku dla przyrody (skąd na dnie oceanu wzięły się butelki?). Przy wielu tematach
można posłużyć się metaforami, jakie podsuwają autorzy. Idealnym przykładem jest kwestia oceniania (np.
innych ludzi). Ta książka pokazuje jak wiele rzeczy jest niedostępnych dla
naszych oczu. Zamiast oceniać po pozorach dobrze jest więc poznać – możliwie dogłębnie.
„W głębinach oceanu”,
Anouck Boisrobert i Louis Rigaud, Wydawnictwo dwie siostry, Warszawa 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz