maja 17, 2017

O ziołach i zwierzętach

O ziołach i zwierzętach

Magiczny jest świat roślin i zwierząt! Wiedziałam o tym jako dziecko, ale później zupełnie zapomniałam. Gdy przestałam oglądać bajki, właściwie przestałam obcować z opowieściami o naturze, w których jest ona podmiotem, nie przedmiotem. Poza materiałami przyrodniczymi, w narracjach ze świata dorosłych, natura pełni często niemal wyłącznie funkcję służalczą. Jakby jej istnienie nie miało celu samego w sobie. Jakby chodziło wyłącznie o zaspokojenie potrzeb człowieka.

Kiedy otworzyłam książkę Simony Kossak, znalazłam się w świecie, o którego istnieniu zapomniałam, a jednak się za nim stęskniłam. Jest to świat, w którym natura odzyskuje swoją podmiotowość, a zwierzęta osobowość. Simona przypomina związane z tym światem obrzędy, np. przepędzanie złych uroków, czy poznawanie przyszłości. Przywołuje także tych, którzy ten świat opiewali, np. Szekspira, który uwiecznił przepis na „piekielną zupę” z szalejem.

Niezwykły jest styl, w jakim pisze Kossak. Dużo w nim czułości i ciepła. Dużo działającego na wyobraźnię detalu. Dużo ciekawostek. Całość czyta się nieco jak bajkę. Na przykład jak piękną bajkę o chrząszczach, która zaczyna się tak:

Na chropowatej korze starego świerku, widnieje różowobiała grudka żywicy, a w niej niewielki otworek. To wejście do korytarza kornika – bielojada olbrzymiego. Olbrzym mierzy sobie osiem milimetrów, zakuty jest w brunatny pancerz usiany rzędami maleńkich punktów. Nogi i czułki ma żółtobrązowe, co pięknie harmonizuje z rudawą barwą włosków porastających tylną część pokryw skrzydeł. Latem samiczka wgryzła się w korę, wyżłobiła chodniczek macierzysty i w nim, na posłaniu z wiórków, złożyła grupy jajeczek. Młodziutkie larwy mieszkały i jadły we wspólnej obszernej komorze, w niej też spędziły zimę. Wiosną rozeszły się, w samotności przeobraziły w poczwarki, a z nich – w chrząszcze.

Najchętniej książkę Kossak przeczytałabym raz jeszcze. Dokładnie tak, jak chciałabym by czytano mi bajki. Po jednej opowieści przed snem. Co jednak ważne, opowieści Kossak nie są bajkami!
Zwierzęta i przyroda to dla Simony Kossak nie tylko pasja, ale także obszar zainteresowań naukowych. Kossak ukończyła studia na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi na Uniwersytecie Jagiellońskim, ze specjalnością psychologia zwierząt. Edukację oraz zdobywanie kolejnych stopni naukowych, aż do profesora zwyczajnego, kontynuowała w dziedzinie nauk leśnych. Zawodowo zajmowała się m.in. zachowaniami dziko żyjących ssaków leśnych.

W swojej książce „O ziołach i zwierzętach” zamieściła osiemdziesiąt dwie niezwykłe opowieści. Wśród bohaterów książki znajdziemy m.in. cykorię podróżnika, dzikie gęsi, jaskółki dymówki, mrówki, pokrzywę, rusałkę pawika i wawrzynka wilczełyko. Ach, cóż to są za historie!


 Simona Kossak, „O ziołach i zwierzętach”, Wydawnictwo Marginesy, Warszawa 2017
Copyright © 2016 Projekt: książki , Blogger