marca 27, 2017

Ofiara

Ofiara

Akcja książki „Ofiara” rozpoczyna się 6 października 1987 roku w Pascayne w New Jersey. Czarnoskóra Ednetta Frye, chodząc po ubogiej dzielnicy Red Rock, poszukuje informacji o swojej zaginionej córce. Pokazuje jej zdjęcia, opowiada o zaginięciu i prosi o pomoc w odnalezieniu.

7 października Sybilla zostaje znaleziona na kawałku brezentu. Jej nadgarstki i kostki u nóg są związane za plecami. Głowa owinięta jakimś materiałem. Włosy wysmarowane kałem. Twarz opuchnięta i posiniaczona, oczy podbite. Nos pokrywa zakrzepła krew. Ubranie podarte i zakrwawione. Na ciele napisy: czarna kurwa ku kux klann.

Na oddziale ratunkowym, na który zostaje przewieziona, dziewczyna niechętnie rozmawia z policją. Z trudem przychodzi jej opowiedzenie o tym, co się wydarzyło. Twarz chowa w ramionach matki. Ale wyznaje: że została wielokrotnie zgwałcona przez 5,6 lub 7 mężczyzn, że wszyscy mężczyźni byli biali i przynajmniej jeden z nich był policjantem. Jej wyznania rozpętują prawdziwą burzę.

Białe gliny wielokrotnie zgwałciły czternastoletnią dziewczynkę, po czym zostawiły ją na pewną śmierć – powtarzają ludzie. Białe media milczą. Rodzą się pytania. Kobieta która znalazła Sybillę cierpi z powodu braku zainteresowania jej osobą. Przecież ją uratowała! Jest bohaterką! Dlaczego nie piszą o tym gazety? Policjantów zastanawia fakt, że napis został wykonany do góry nogami. Sama go sobie zrobiła? Obrońcy praw czarnoskórych włączają się do akcji. Dla Sybilli, dla czarnoskórych czy dla własnej chwały? Sybilla wskazuje policjanta gwałciciela. Kto w tym wszystkim jest tytułową ofiarą?

Na pierwszy rzut oka głównym tematem książki Joyce Carol Oates jest rasizm. Oates w świetny sposób pokazuje problemy czarnej społeczności zamieszkującej Stany Zjednoczone lat osiemdziesiątych. Społeczności nie chronionej przez prawo. Czarnych obywateli, których biali policjanci potrafią zabić z uśmiechem na ustach. Problem, który pokazuje jest jednak szerszy. Przede wszystkim chodzi o władzę. Nie tylko o władzę białych nad czarnymi, ale także władzę mężczyzn nad kobietami, zamożnych nad biednymi, żywych nad umarłymi. A wszystko to zostaje pokazane z różnych perspektyw. Oates oddaje głos swoim bohaterom i pozwala im opowiedzieć własną prawdę. I pokazać własne słabości.


Recenzja ukazała się w najnowszym numerze kwartalnika ZADRA
Copyright © 2016 Projekt: książki , Blogger